"14. marca
pojechaliśmy do Domu Kultury w Boguszowicach na warsztaty teatralne. Prowadziła
je pani Iza Karwot. Pani Iza wymyślała cudowne zabawy teatralne, a przy okazji
zrobiliśmy sobie próbę naszego „Czerwonego Kapturka” i „Królewny Śnieżki”. Pani
jeszcze kazała się trochę pouczyć roli, ale jak na pierwszy widok, nawet nas
pochwaliła. Tak więc dużo się nauczyłam. Jak wracaliśmy autobusem, mieliśmy
bardzo dużo szczęścia, bo w autobusie było dużo wolnego miejsca. I przy tym
dzieci mogły siedzieć na siedzeniach."
"W autobusie 14 marca
wołaliśmy cały czas: „Boże światełka”! – czyli światła samochodów. Pojechaliśmy
całą klasą do Domu Kultury w Boguszowicach na warsztaty teatralne. Prowadziła
je dla nas pani Iza Karwot i bawiliśmy się w „Krę”. Potem były teatrzyki kółka
teatralnego. A potem wróciliśmy do szkoły."
Asia
"14. marca
pojechaliśmy do Domu Kultury w Boguszowicach. To była najlepsza wycieczka na
świecie. Bardzo mi się podobało. Chcę jeszcze raz tam jechać. Jechaliśmy
autobusem. Długo na niego czekaliśmy. Występowaliśmy na scenie. Najlepsze było,
gdy występował „Czerwony Kapturek” – było śmiesznie. Do szkoły też wracaliśmy
autobusem. We wtorek jedziemy pokazać nasze występy – to ma wiele większe
znaczenie. I jeszcze jedno: bawiliśmy się! To było coś najlepszego. Naprawdę mi
się podobało."
Natalia
"14. marca pojechaliśmy
całą klasą do Domu Kultury w Boguszowicach. Tam były warsztaty teatralne.
Jechaliśmy czerwonym autobusem. Było bardzo tłocznie, dużo dzieci piszczało,
krzyczało, ale to nie jest dziwne – dzieci to dzieci. Kiedy tam dotarliśmy, to
oddaliśmy kurtki. Był tam fortepian trochę stary i sala jak w jaskini.
Oczywiście sala teatralna. I bawiliśmy się w „Krę” oraz w taką zabawę, co się
mówiło imię i pokazywało swój znak rękami – gest. Robiliśmy też próby
przedstawień z naszego kółka teatralnego. Dzieci i ja robiliśmy próbę „Królewny
Śnieżki” i „Czerwonego Kapturka”. A pani nazywała się Iza."
Hania
"14 marca pojechaliśmy
do Domu Kultury w Boguszowicach. W tej dzielnicy Rybnika mieszkam ja czyli
Aleksander Gruba. Były tam warsztaty teatralne, prowadziła je pani Iza Karwot.
Jechaliśmy autobusem. Na warsztatach były dwie próby – „Czerwony Kapturek” i
„Królewna Śnieżka”. To były fajne warsztaty."
Aleksander
"14 marca pojechaliśmy
do Domu Kultury. Pani Iza Karwot bawiła
się z nami w dużych i mądrych aktorów. Byliśmy na krze lodowej – ej, no… tak na
niby! A to było najważniejsze, że wszystko robiliśmy razem. Fajne było też, że
pojechaliśmy razem. Moi przyjaciele na zawsze."
Ala M.
Pamiętam była kra i inne zabawy teatralne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJagoda